Myślę, że większość z nas wie, że warto wybrać się z dziećmi do Starego Zoo – dziś to bezpłatny, zadbany park w centrum miasta, ze zwierzętami i placami zabaw, w którym obowiązkowo, w okresie dzieciństwa, należy wykonać kultowe zdjęcie na wilku;). To oczywisty wybór i pewnie zawieje nudą, gdy poświęcę mu wpis, dlatego… odsunę go nieco w czasie:). Myślę, że dobrą okazją do jego napisania będzie otwarcie świeżo wyremontowanej Małpiarni. Co więcej, Gee jeszcze nigdy nie jeździł tam na kucyku, nie karmił zwierząt, mamy więc przynajmniej kilka powodów, aby tam wrócić. Dziś opowiem Wam o miejscu, które długo, nie wiedzieć czemu, omijałam w Starym Zoo szerokim łukiem i które obecnie, przy każdej kolejnej wizycie, zaskakuje mnie nowymi elementami rozbudowywanej ekspozycji. Zapraszam do Pawilonu Zwierząt Zmiennocieplnych:). Continue reading CO JEDZĄ ROPUCHY? – PAWILON ZMIENNOCIEPLNYCH W STARYM ZOO