JEDZIE POCIĄG Z DALEKA – KOLEJKOWO – WROCŁAW
Do tej pory tylko raz pisałam o nieco dalszej wycieczce – do Chodzieży, która zaskoczyła nas przede wszystkim położonymi w jej pobliżu malowniczymi wzniesieniami oraz najwyższym szczytem Wielkopolski – Gontyńcem. Jeżeli śledzicie nieco dłużej moje wpisy, być może zorientowaliście się, jakie dwa typy atrakcji wywołują w nas największy zachwyt. Pierwsze, to oczywiście ciekawe trasy spacerowe, te bliższe i nieco dalsze, w otoczeniu pięknej przyrody, uwzględniające przerwy na piknik;). Dla naszych dzieci szczególnie wartościowe są także wizyty w lokalizacjach, które w jakiś sposób są powiązane z pojazdami szynowymi (nieprzypadkowo stworzyłam ich zestawienie w jednym z ostatnich postów;)). Kiedy zdecydowaliśmy, że spędzimy okres okołoświąteczny, Boże Narodzenie we Wrocławiu, właściwie od razu sprawdziłam, czy będzie możliwe odwiedzenie Kolejkowa w tych dniach … i tak, udało się!:). Poznajcie nasze wrażenia!
Na początek kilka informacji praktycznych. Z moich ostatnich doświadczeń wynika, że Wrocław jest idealnym celem dla jednodniowej wycieczki z Poznania. Obecnie dojazd zajmuje około 2 godziny, w przyszłości czas potrzebny na pokonanie tej trasy ma być jeszcze krótszy. Kolejkowo zlokalizowane jest przy Placu Orląt Lwowskich, w budynku dawnego Dworca Świebodzkiego, w pobliżu ścisłego centrum miasta. Na dotarcie pieszo do Rynku trzeba przeznaczyć nie więcej niż 15 minut. W przypadku dojazdu pociągiem – z Dworca Głównego PKP można dojechać tramwajami nr 31 i 32 (wysiadając na przystanku na ul. Piłsudskiego). Makieta otwarta jest 365 dni w roku, również w niedziele i święta w godzinach 10:00–18:00.
Edit:
Bilet normalny – 43 zł
Bilety można kupić na miejscu lub online. Ile czasu należy przewidzieć na „zwiedzenie” Kolejkowa? Wiele zależy od tego, czy macie w swojej rodzinie, grupie pasjonata kolei. Jeśli się taki zdarzy (my możemy już mówić o przynajmniej dwóch;)), to gwarantuję, że wizyta się przeciągnie. Dlaczego?
Oto kilka powodów:):
- lokalizacja makiety w budynku byłego dworca jest po prostu świetnym pomysłem. W pierwszym pomieszczeniu, w którym znajdują się kasy, jest dość sporo miejsca – można tam zostawić wózek, okrycie wierzchnie. Dzieci mogą zobaczyć pierwszą gablotę z jeżdżącymi pociągami, co może istotnie ograniczyć zamieszanie przy zakupie biletów;)
- właściwa sala znajduje się za czarną kotarą, po jej odsłonięciu wkraczamy do magicznego „świata miniatur”. Pozytywne zaskoczenie stanowi fakt, że jest dwupoziomowy, co daje możliwość obserwacji z wielu punktów,
- w Kolejkowie wykazuje się duże zaufanie wobec odwiedzających – w przeważającej większości makiety są wręcz na wyciągnięcie ręki, nie oddziela nas szyba i co najważniejsze – dzięki długim podestom nie trzeba podsadzać, podnosić dzieci(!),
- obsługa jest bardzo pomocna, życzliwa. Gee zgodził się, aby zostać „pomocnikiem” konduktorów i otrzymał odpowiedzialne zadanie – miał pilnować, aby nikt nie dotykał figurek, pojazdów. Otrzymał także naklejkę z logotypem i dumnie przykleił ją do koszulki. Mój trzylatek czuł się wyróżniony, potrzebny, zwracał uwagę innym dzieciom… i sam nie przestrzegał regulaminu. Genialne. Takich pomocników było oczywiście więcej… pewnie dlatego, że to duży obiekt ;),
- to (podobno) największa makieta kolejowa Polsce, zawiera wiele lokalnych akcentów z Wrocławia i Dolnego Śląska. W chwili publikacji wpisu zajmuje 335 metrów kwadratowych i obejmuje: 510 metrów torowiska, 15 pociągów, 60 wagonów, 215 samochodów, 242 budynki, 3437 figurek ludzi i zwierząt. Można je oglądać w dwóch odsłonach – dziennej trwającej 9 minut oraz nocnej – 4-minutowej.
- podczas zwiedzania warto korzystać z otrzymanej ulotki – przewodnika, znajdziecie tam wiele ciekawostek. Konduktorzy animują odwiedzających, zachęcają do zabawy polegającej na wyszukiwaniu konkretnych figurek, udzielają podpowiedzi. Wiele osób brało w niej udział podczas naszej wizyty. Szukajcie także humorystycznych detali,
- w 2019 r. ekspozycja Kolejkowa zostanie rozbudowana,
- wydzielono błękitną przestrzeń dla dzieci z motywami z bajki „Tomek i Przyjaciele”, po obejrzeniu miniatur nasze dzieci spędziły tam sporo czasu. Po przerwie oczywiście chciały zwiedzać makietę „od początku”:),
- w głównej sali znajduje się kilka leżaków, na których można odpocząć:P,
- w Kolejkowie organizowane są warsztaty modelarskie dla młodzieży (10-16 lat) i dorosłych,
- w toalecie znajduje się przewijak, na poziom dolny można wjechać wózkiem. Napoje są dostępne w automacie w pomieszczeniu z kasami.
Nasza wizyta w Kolejkowie była zdecydowanie dobrym pomysłem – myślę, że Gee mógłby mieć tylko jedno zastrzeżenie – w jego ocenie była za krótka;).
Edit:
Rzućcie okiem na komentarz z Kolejkowa poniżej. W 2019 r. czeka nas więcej niż „tylko” rozbudowa makiety! To na pewno nie byłą nasza ostatnia wizyta w tym miejscu:).
Dziękujemy za wizytę i opisanie jej na blogu. W 2019 planujemy sporo nowości. Oprócz rozbudowania makiet, udostępnimy zwiedzającym klimatyczną kawiarnię oraz bardzo dużą salę zabaw dla najmłodszych. Dzieci będą sterowały pociągami, samochodami, znajdą setki interaktywnych sytuacji na makiecie. Pozdrawiamy z miniaturowego świata!