Tag: #jesienzima

SWEET SURRENDER – WZYWAM NA DYWANIK!;)

SWEET SURRENDER – WZYWAM NA DYWANIK!;)

Czas na kolejną podróż sentymentalną. Tym razem opowiem Wam o miejscu, w którym podczas pierwszego urlopu macierzyńskiego bywałam raz w tygodniu. Myślę, że to ważne, aby w tym okresie w miarę możliwości ustalić sobie rutynę – w określony dzień (dni) pojawiać się na cyklicznych spotkaniach, 

DAJ SIĘ WPROWADZIĆ W BŁOGOSTAN

DAJ SIĘ WPROWADZIĆ W BŁOGOSTAN

Aktualizacja z dn 8.08.2019 W Blogo.,  w nowej lokalizacji, nie ma sali dla dzieci. Zapewniono miejsce do przewijania dzieci, zacisze do karmienia oraz podgrzewania obiadów dla maluchów. Jeśli smoczek upadnie – restauracja dysponuje urządzeniem, które szybko go wyparzy. Na razie nie mieliśmy okazji odwiedzić tego 

CZEMU PATRZYSZ ŻABKO ZIELONA NA GROŹNEGO FARAONA? – PIREUS I DOM BAJEK

CZEMU PATRZYSZ ŻABKO ZIELONA NA GROŹNEGO FARAONA? – PIREUS I DOM BAJEK

Czas na kolejny post. Mam wrażenie, że tym razem będzie jakoś trudniej… Dlaczego? Bo tym razem zapowiedziałam, że powstanie i nie mogę się z tego wycofać. Baaa… podałam nawet konkretny termin. Z drugiej strony, opisanie warsztatów organizowanych wspólnie przez Inkubator Kultury Pireus i Dom Bajek wynika u mnie z naturalnej potrzeby – zdecydowanie warto je polecać. Po prostu. Nie ma więc co się dłużej zastanawiać. Piszę:). Continue reading CZEMU PATRZYSZ ŻABKO ZIELONA NA GROŹNEGO FARAONA? – PIREUS I DOM BAJEK

CO JEDZĄ ROPUCHY? – PAWILON ZMIENNOCIEPLNYCH W STARYM ZOO

CO JEDZĄ ROPUCHY? – PAWILON ZMIENNOCIEPLNYCH W STARYM ZOO

Myślę, że większość z nas wie, że warto wybrać się z dziećmi do Starego Zoo – dziś to bezpłatny, zadbany park w centrum miasta, ze zwierzętami i placami zabaw, w którym obowiązkowo, w okresie dzieciństwa, należy wykonać kultowe zdjęcie na wilku;). To oczywisty wybór i 

KARPIE I CAŁA RESZTA – PALMIARNIA POZNAŃSKA

KARPIE I CAŁA RESZTA – PALMIARNIA POZNAŃSKA

Nadszedł czas na wpis o miejscu, do którego mam ogromny sentyment. To najczęstszy cel naszych wycieczek. Wyciągnęłam tam chyba każdą koleżankę z dzieckiem :P. Mały Ogr szczęśliwie podziela mój zachwyt i co jakiś czas sam domaga się, abyśmy tam poszli. A Barbie? Póki co nic 

NASTĘPNA STACJA – BORÓWIEC

NASTĘPNA STACJA – BORÓWIEC

Niedziela, godzina 13.00, obiad u Dziadków. Nic nie zapowiadało, że to spotkanie będzie się istotnie różniło się od poprzednich. Powtarzane od dobrych kilku miesięcy fragmenty zdań: „Tak, koniecznie musimy tam razem pojechać…przecież jest tak blisko…i największa w Polsce…” niespodziewanie zamieniły się w czyn:). Continue reading NASTĘPNA STACJA – BORÓWIEC

NIE TYLKO ZAKUPY I KULKI – POSNANIA

NIE TYLKO ZAKUPY I KULKI – POSNANIA

Nie przypuszczałam, że jeden z moich pierwszych wpisów będzie dotyczył przybytku tego typu :). Nigdy nie byłam ich zwolenniczką, ale przyznaję, że odkąd mam dzieci, odczuwam wobec nich cień sympatii. Myślę, że nie jestem w tym odosobniona.

PODRÓŻ DO UŁAN BATOR – UŁAN BROWAR

PODRÓŻ DO UŁAN BATOR – UŁAN BROWAR

JJ zabrał dziś mnie i Barbie do Ułan Browaru, który w kręgu moich znajomych określany jest mianem Ułan Batoru (tak, zrobiłam to, tak im to miejsce niegdyś opisywałam:)).