OGRÓD SĄSIEDZKI NA DĘBCU

Znacie ogrody społeczne? Czy któryś z nich założono w pobliżu Waszego miejsca zamieszkania? A może braliście aktywny udział w jego tworzeniu lub czasem się tam pojawiacie? Jeśli jest to dla Was coś nowego, koniecznie przeczytajcie ten wpis! Dziś opowiem Wam o miejscu, w którym spędzaliśmy majówkowy poniedziałek.

Wspólnie z zaprzyjaźnioną rodziną wybraliśmy się do ogrodu sąsiedzkiego na Dębcu. Spędziliśmy tutaj 5 godzin(!) głównie grillując i grzebiąc w ziemi:). Z przestrzeni można korzystać bezpłatnie – wystarczy skontaktować się z jego opiekunką, Zosią z Stowarzyszenie Zielona Grupa i dograć szczegóły. Teren jest ogrodzony, ma wodną i muzyczną ściankę, ścieżkę bosych stóp, wiklinową kopułę i sporo zabawek. Najważniejszym punktem jest jednak kupa ziemi, która przyciąga jak magnes wszystkie dzieci. Są tu też oczywiście grządki, kwiaty, krzewy, o które warto się zatroszczyć. Jeśli chodzi o wodę, to pochodzi głównie z zebranej deszczówki.

Ogród znajduje się między blokami przy ul. Jaworowej, wejście w pobliżu fryzjera i saloniku lotto. Mogą z niego korzystać również osoby nie mieszkające na Dębcu. Dojazd: autobusem – przystanek Łozowa/Azaliowa lub tramwajem na pętlę na Debcu, choć wtedy czeka Was nieco dłuższy spacer. Wstęp bezpłatny. Kontakt do Zosi Ratajczak z Zielonej Grupy (kom. 668 332 284), można umawiać się też za pomocą messengera.

Na miejscu znajduje się również wiata, stoliki i kilka krzeseł. Nie ma tutaj toalety. W pobliżu działa Dom Sąsiedzki, który prowadzi stowarzyszenie (w razie potrzeby można spróbować skorzystać z ich uprzejmości, w godzinach kiedy jest otwarty). Myślę, że podczas pobytu warto trochę zadbać o tę przestrzeń, dodać coś od siebie, choć nie jest to warunek konieczny.