CO ROBIĆ Z DZIECKIEM W WAKACJE W POZNANIU?

Pierwszy tydzień lipca za nami – w końcu mamy wakacje! Cieszy to dzieci, rodziców na pewno też. Wielu jednak z nas staje w obliczu wyzwania – jak zorganizować czas swoim pociechom przez dwa długie letnie miesiące? O tych rozterkach pisałam już w jednym z wcześniejszych postów – PÓŁKOLONIE DLA DZIECI W POZNANIU. W tym wpisie chciałabym się skupić na rodzicach najmłodszych dzieci, którzy podobnie jak ja, będą z nimi spędzać czas głównie stacjonarnie – tu, na miejscu, w Poznaniu.

W lipcu i pewnie częściowo w sierpniu, będę codziennie od rana do około 17.00 wyszukiwać, organizować atrakcje dla moich maluchów. Oferta w tym zakresie obecnie nie jest zbyt bogata. Wiele instytucji kultury w okresie letnim wyhamowuje i interesujących nas wydarzeń paradoksalnie jest znacznie mniej. Jeżeli coś się dzieje, to dominują (płatne) półkolonie, gdzie dolną granicą wieku stanowią cztery lata.

Postanowiłam się z tym zmierzyć, jakoś inaczej ugryźć ten temat – prowadzenie Poznańskiej Spacerówki w końcu do czegoś zobowiązuje;P. Pierwotnie myślałam o opracowaniu notatki z pomysłami na użytek własny, ale przytomnie zorientowałam się, że przecież nie jestem jedynym rodzicem, który szuka kreatywnych form spędzania czasu z dziećmi w te wakacje.

Podzielę się więc z Wami moimi pomysłami,  na początek ustalmy jednak „warunki brzegowe”:):

W tym wpisie znajdziecie podpowiedzi:

• co robić do godz. 17/18.00? (powiedzmy – w godzinach pracy drugiego rodzica)
• dokąd się wybrać?
• jak spędzać czas z dzieckiem (dziećmi) poza domem?
• co robić wspólnie w domu?
• co robić osobno? (przecież kawa sama się nie wypije;))

W drugiej połowie lipca wyjeżdżamy na wakacje, więc w okresie poprzedzającym wyjazd i w sierpniu będę skupiać się na opcjach bezpłatnych oraz niskobudżetowych. Chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego;).

Znajdziecie tu propozycje atrakcyjne także dla starszych dzieci.

Skupię się na miejscach, do których możliwy jest dojazd autobusem, tramwajem, pociągiem.

Nie będę rozwlekać opisów – wakacje już się zaczęły – ja mam mniej czasu na pisanie, Wy – na czytanie;).

Zaczynamy:).

DOKĄD MOŻEMY SIĘ WYBRAĆ?

 1. Place zabaw – moje zestawienie najlepszych, znajdziecie tutaj:).

 2. Plaże miejskie

• Szeląg
• Lato na Targach – MTP
• Madalina
• Wilda
• Przystań
• KonterArt – Hamaki
• Luboń

 3. Muzeum Narodowe Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie

Dojazd pociągiem z Dworca Głównego do Szreniawy zajmuje około 15-20 minut. Wysiada się tuż obok muzeum. Na miejscu można coś zjeść albo zorganizować sobie mini piknik na trawie. Ciekawa wystawa, żywe zwierzęta, plac zabaw. Zarezerwujcie na ten wyjazd kilka godzin:).

Godziny otwarcia:

w sezonie letnim (1.04 – 31.10)
od wtorku do piątku: 9.00 – 17.00 (w poniedziałki nieczynne)

Bilety

BILET NORMALNY 8 zł
(bilet obejmuje także wstęp na wieżę – mauzoleum oraz do pałacu > zwiedzanie ekspozycji w pałacu)
BILET ULGOWY 5 zł
BILET RODZINNY (dwie osoby dorosłe plus dzieci) 20 zł
BILET SPACEROWY 2 zł
(upoważnia do wejścia na teren muzeum bez możliwości wejścia do pawilonów z ekspozycją, pałacu oraz obory ze zwierzętami. Nie jest sprzedawany w dniach, w których odbywają się festyny)

4. Kórnik

Na początek ważna uwaga praktyczna – najlepiej jest zdecydować się na dojazd autobusem odjeżdżającym z Ronda Rataje (przejazd trwa ok. 30-40 min, linie Kombus – 501, 502, 560, bilet można kupić u kierowcy). Stacja kolejowa znajduje się poza miastem i w praktyce nie na każdy pociąg czeka autobus. Unikniecie w ten sposób niemiłych niespodzianek.

Atrakcje:

Zamek, Arboretum, promenada, nowy plac zabaw, kawiarnia Kulka, Mady Lody, pływalnia OAZA. 

Wszystkie znajdują się względnie blisko siebie. Najbardziej oddalony jest basen –  ok. 1km od centrum.

5. Muzeum Arkadego Fiedlera

Adres: ul Słowackiego 1
62-041 Puszczykowo
Najbliższa stacja kolejowa (400m) – Puszczykówko

Godziny otwarcia:

W okresie wiosenno-letnim muzeum jest czynne od wtorku do niedzieli w godzinach od 9 do 18

Ceny biletów:

Bilet normalny – 11 zł
Bilet ulgowy 10 zł

6. Pływalnia w Parku Kasprowicza

Gruntownie zmodernizowany obiekt na początku lipca został ponownie oddany do użytku. Wyremontowano brodzik, basen pływacki oraz basen ze zjeżdżalnią. Dodatkowe atrakcje – tor do street workoutu, boisko do siatkówki plażowej oraz miejsca do gry w bule. Zobaczcie krótki materiał video z tego miejsca.

Cennik:

Bilet normalny – 8zł, ulgowy – 6zl. Dzieci do 3 lat – wstęp bezpłatny.

7. Jeziora w okolicach Poznania – dojazd komunikacją miejską

Link ten pochodzi z zeszłego roku – niestety w tym roku ZTM nie przygotował podobnej listy, pozostaje więc zakładać, że po prostu zbyt wiele się w tej kwestii nie zmieniło. Jeśli jest inaczej, dajcie znać:)

8. Ogród Botaniczny

Może dla wielu z Was jest to oczywisty wybór:) – ja z nieznanych mi przyczyn wizytę tam odkładałam przez lata. Jeżeli jeszcze Was tam nie było, wybierzcie się koniecznie. Piękne rośliny, fontanny, alejki i alpinarium(!).

Ogród Botaniczny jest otwarty przez wszystkie dni tygodnia. Wstęp bezpłatny. Od 1 maja wejście do ogrodu tylko przez bramę główną od strony ul. Dąbrowskiego oraz furtkę przy parkingu dla zwiedzających.

Godziny otwarcia:

1 maja – 31 sierpnia
godz. 9:00 – 20:00

WYDARZENIA

Śledźcie PLANY ZAJĘĆ – staram się je na bieżąco uzupełniać. Dołączcie do grupy Bezpłatne atrakcje dla dzieci w Poznaniu – z wyprzedzeniem dowiedzcie się o wydarzeniach. gdzie wstęp jest darmowy.

JAK SPĘDZAĆ CZAS POZA DOMEM?

• park – to najbardziej oczywisty kierunek. Zachęcam do odwiedzania różnych lokalizacji, poszerzania swojej wiedzy w tym zakresie:). Co można robić w parku – jeździć na rowerze, hulajnodze, puszczać bańki, zorganizować piknik, malować kredami, farbami, grać w piłkę – czekam również na bardziej oryginalne pomysły;)
  
• plaża – proponuję patent z mojego dzieciństwa – budowę wulkanu z piasku (musi znajdować się w pobliżu wody). Im głębiej się kopie i umacnia zbocza, tym jego wnętrze z „płynną lawą” znajduje się niżej. Na końcu wymaga to sporej ekwilibrystyki, aby wulkan nie został zniszczony.
• wypożyczenie roweru miejskiego NextBike – rejestracja zajmuje ponoć jedną minutę;), na mapie znajdziecie aktualną informacją, na której stacji jest dostępny rower z fotelikiem
• jazda tramwajem – ulubione odcinki Małego Ogra – centrum, Pestka, dworzec PKP, pętla Górczyn, Franowo
  
• wspólne załatwianie spraw – często zwykłym czynnościom można nadać rangę wydarzenia – wizyta u szewca, zegarmistrza, na poczcie, targu, w aptece może okazać się arcyciekawa. Mały Ogr uwielbiał na przykład oglądać ryby w Lidlu, pakować tam pieczywo, obsługiwać pod nadzorem krajalnicę. Tablica sensoryczna? Po co się ograniczać? – wystarczy pokręcić się po sklepie budowlanym i po prostu dać sobie więcej czasu – Małego Ogra fascynowały baterie, rury, łańcuchy, miarki. Polecamy również w tym kontekście sklepy ogrodnicze.

JAK WSPÓLNIE SPĘDZAĆ CZAS W DOMU?

Na początek do głowy przychodzą mi sprawdzone pomysły – czytanie książek, budowanie torów, dróg, bazy, lepienie z plasteliny, zabawy w ciepło-zimno, chowanego, malowanie farbami, wycinanie, robienie stempelków z ziemniaków, lego, wykonywanie pacynek ze skarpet, domowych instrumentów. Można też zdecydować się na brudzące zabawy – farby, mazie, masy, pisaki, wspólne gotowanie. U mnie limit to jedna, dwie zabawy tego typu w tygodniu. W wakacje:).

Inne pomysły:)

• połóż się na dywanie – dzieci zrobią resztę;).
• zacznij porządkować szuflady – uwaga jak powyżej:)
• włóczka – gdy byłam mała z braćmi robiliśmy z niej pajęczynę 3D, potem próbowaliśmy przedostawać się z jednego końca pokoju na drugi. Na koniec, po uroczystym przecinaniu, „jedliśmy” makaron. Jestem przekonana, że to tylko jeden z możliwych pomysłów:). Włóczki można tanio kupić w niektórych second handach.
• DIXIT – gra z kartami z obrazkami, raczej dla młodzieży, dorosłych. My bawimy się inaczej – Mały Ogr losuje karty, ja na bazie obrazków tworzę historię, bajkę. Potem przy innych okazjach chce ich słuchać na nowo.
• zabawa podkładkami filcowymi – „naklejki”, z którymi radzą sobie najmłodsze dzieci
• śpiewanie – mam słabość do dziecięcych piosenek, kołysanek. Szukam wartościowych treści, uczę się tekstów na pamięć. Potem śpiewamy je wspólnie. Albo tylko Mały Ogr (ja wtedy nie mogę:)). Część z nich dostępna jest online, przykładowo:

kołysanki Pośpiewaj mi Mamo, Pośpiewaj mi Tato

płyta „Ten najpiękniejszy świat” Ewa Bem, Jerzy Wasowski

Jerz Igor – Królewicz

ŚPIJ KRÓLEWNO

Olélé Moliba Makasi – Berceuse Africaine avec paroles

Walking Through the Jungle

Pussycat | Pomelody

The Bare Necessities (from The Jungle Book)

i nieco mniej oczywiste wybory:)

Perry Como – Catch a Falling Star

My Favorite Things from The Sound of Music

Hanna Banaszak – W moim magicznym domu

Harry Belafonte – „Banana Boat Song (Day O)”

JAK WYGENEROWAĆ CHWILĘ DLA SIEBIE?:)

U nas sprawdza się:

• piaskownica, basenik na balkonie – absorbujące, choć trzeba liczyć się z tym, że piasek, woda będą… wszędzie:))
  
• szary papier pakowy – gdy Mały Ogr miał kilka miesięcy podobało mu się jego szeleszczenie, możliwość ugniatania, w przypadku starszych dzieci może służyć po prostu do rysowania
  
• przywrócenie do obiegu starych zabawek (jeżeli prowadzicie rotację:))
• przy różnych okazjach, gdy natrafiam na tanią, absorbującą zabawkę, kupuję ją i odkładam na „czarną godzinę”;). Nigdy nie wiesz, kiedy się przyda:).
• Barbie zawiesza się przy wieży z klocków (gdy rozkłada ją na części pierwsze) i przy kolejce z Ikei

Nie oszukujmy się – część z nas włączy telewizor, laptop, tablet. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi i… jednocześnie warto dbać o umiar, jakość treści – niech to będzie coś wartościowego. My najczęściej oglądamy bajki na Netflixie. Polecam (dostępne w polskiej wersji językowej):

• Puffin Rock z piękną grafiką, muzyką, bajka przyrodnicza o sympatycznej rodzinie maskonurów i ich przyjaciołach
• Świnka Peppa
• Małe królestwo Bena i Holly
• Wanda i Zielony Ludek
• Podróże Justina

Jeżeli macie inne ciekawe pomysły, dajcie znać. Wakacje dopiero się zaczęły…;).