Zaniemyśl, Łękno – ahoj przygodo!

Zaniemyśl, Łękno – ahoj przygodo!

Wczoraj wybraliśmy się na rodzinny spacer w okolice Zaniemyśla. Mam duży sentyment do tych terenów i odwiedzamy je co jakiś czas:). Jako dziecko byłam w Łęknie na wakacjach, spaliśmy wtedy w domku letniskowym Bartek, pływaliśmy łódką i zrywaliśmy orzechy laskowe. Pamiętam też nocny spacer z latarkami. W pobliżu, w Zwoli, odbyło się też nasze wesele. Byliśmy tutaj także na kilku udanych spacerach z dziećmi.

Uwielbiam dziką ścieżkę południowym brzegiem jeziora Łękno (biegnie równolegle do żółtego szlaku, ale jednak bliżej linii brzegowej). Czeka tam na Was sporo przygód – przede wszystkim przeprawy przez strugi;). Mam również słabość do podmokłych terenów, bagien – tutaj też jest ich sporo i wyglądają pięknie o każdej porze roku. Podczas wczorajszego spaceru dotarliśmy do kamiennego kręgu – to dobre miejsce na piknik i obserwacje ptaków wodnych (byliśmy zaskoczeni ich ilością). Warto również zobaczyć „Dziadusia”, rosnący w pobliżu imponujący pomnik przyrody.

Lokalizacja:

Info praktyczne:

Dojazd z Poznania zajmuje około 40 minut. Auto można zostawić na leśnym parkingu. W jego niedalekim sąsiedztwie znajduje się wiata piknikowa oraz pole kempingowe Wigwan.

Na spacerze spędziliśmy około 2h, przeszliśmy 5,5km. Najpierw poruszaliśmy się wzdłuż południowego brzegu Jeziora Łękno, następnie dotarliśmy do kamiennego kręgu nad Jeziorami Małymi i wróciliśmy groblą na parking.

Zapis naszej trasy z Mapy Turystycznej. Jeśli również chcielibyście ją pokonać, właściwie się ubierzcie, prawdopodobnie się wybrudzicie:), ale na pewno nie będziecie z dziećmi narzekać na nudę.

W Zaniemyślu znajdziecie kilka punktów gastro. W okresie letnim można również wybrać się na Wyspę Edwarda (ciekawym pomostem pontonowym). Do Zaniemyśla dojeżdża również wtedy Średzka Kolej Powiatowa.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *